Świat wokół nas pędzi. Wystarczy spojrzeć na zatłoczone ulice Warszawy – ludzie gnają do autobusu, do metra, do pracy, na spotkania…
Twoje życie również pędzi.
Rano wstajesz, pędem przygotowujesz się do wyjścia. W pośpiechu docierasz do pracy, w której jeszcze szybsze tempo, bo klienci, projekty, spotkania.
Po pracy czekają kolejne zadania: siłownia, powrót w korkach, zakupy, gotowanie, szybki seks. Ciągły pośpiech powoduje, że nie zastanawiasz się po co to wszystko.
A gdyby tak spróbować inaczej? Gdyby tak przykładać większą wagę do tego co się robi, niekoniecznie ile się robi. Pewnie byłoby fajniej tylko jak to zrobić, kiedy wszystko pędzi?
Można zacząć od małych rzeczy. Ludzie przyzwyczaili się, że jak coś zaczynają to musi to być od razu wielka zmiana. Nie warto wysiąść przystanek wcześniej i spacerkiem wrócić do domu, trzeba od razu biegać 10 km każdego dnia. Po co rezygnować z batonika? To nic nie zmieni, na nic nie wpłynie, ale przejście na restrykcyjną dietę to już konkret i można liczyć na spektakularne efekty. Pewnie tak jest, ale pomyśl tylko, ile mógłbyś osiągnąć wprowadzając małe zmiany? Robiąc każdego dnia małe rzeczy ważne dla Ciebie.
Jak zatem możesz dokonywać małych zmian w swoim życiu? Przedstawię Ci 5 sprawdzonych metod.
Stosuj metodę 1%
Drobne działania, które podejmujesz każdego dnia, prowadzą do realizacji obranego celu i sprawiają, że proces staje się znacznie prostszy i przyjemniejszy, a osiąganie tego co założyliśmy możliwe. Zadaj sobie każdego dnia pytanie:
Co mogę dziś zrobić aby poprawić moje życie o 1%.
Może to być 1% w kontekście wszystkiego co robisz w życiu: zabawy z dzieckiem, nauki, jedzenia, sportu, czy relacji. Jeden procent jest właściwie nieodczuwalny, a zmiany wprowadzone w ten sposób mogą Cię zaskoczyć.
Musisz jednak każdego dnia pamiętać o stosowaniu tej zasady i nie traktować jej jednorazowo. Potraktuj tę zasadę jako coś co zostaje z Tobą na zawsze (jeśli zdecydowałeś się wstawać 5 min wcześniej to przestawiasz budzik na stałe, a kolejna decyzja w tej sprawie przestawia budzik o następne minuty).
Co zrobić by pamiętać o stosowaniu tej zasady?
Możesz umieścić na ścianie obok łóżka kartkę z napisem „popraw dziś swoje życie o 1%” i po przebudzeniu zdecydować co zrobisz. Możesz ustawić tapetę na ekranie telefonu lub monitora z grafiką przypominającą Ci o tej zasadzie.
Stawiaj sobie deadline
Pod presją czasu pracujemy lepiej. Czy to muszą być duże bloki czasowe? Absolutnie nie! Jeśli wiesz, że musisz coś zrobić, a odkładasz to w czasie, bo go nie masz, bo Ci się nie chce, wyznacz sobie czas na realizację zadania. Niech to będzie 10 minut odpisywania na maile czy wykonanie telefonów.
Ustaw minutnik i przez 10 minut zrób ważne dla Ciebie zadanie.
Wiedząc, że masz ograniczony czas skupiasz się na zadaniu, będziesz dążyć do jego zakończenia, nie będziesz się rozpraszać robieniem innych mało wartościowych zadań. 10 czy 15 minut to bardzo krótko i szybko minie.
Chcesz lepiej organizować swój czas? Pobierz pdf 10 zasad codziennego planowania i nie trać czasu w pracy i w życiu.
Ustalaj priorytety
Każdego dnia miej 1 do 3 priorytetów do zrealizowania. Niech to będą zadania, które przybliżą Cię do realizacji ważnych dla Ciebie celów i choćby nie wiem co się działo zadbaj, by priorytety zostały zrealizowane. Unikniesz poczucia zmarnowanego dnia i będziesz czuć, że Twoje życie idzie w tym kierunku, w którym Ty chcesz.
A co z innymi zadaniami?
Nie wszystkie zadania w życiu są ważne. Niektóre nie są naszymi zadaniami. Inne są zupełnie zbędne, a bez realizacji niektórych można się obejść.
Skup się na wykonaniu zadań priorytetowych.
Podsumowując jakiś okres czasu, np tydzień czy miesiąc i tak bierzesz pod uwagę te zadania, które były priorytetowe, o innych najprawdopodobniej nawet nie pamiętasz. Kto robi sobie wyrzuty z powodu błahostek?
Nie bierz na siebie za dużo
I nie wymagaj od siebie zbyt dużo. Tylko Ty wiesz czego potrzebujesz od życia i skup się na sprawach ważnych dla Ciebie. Nie zachęcam do obniżania standardów i bylejakości, ale daj sobie prawo do bycia słabym w jakimś obszarze. Nie musisz robić wszystkiego, a już tym bardziej wszystkiego perfekcyjnie.
Odpuść czasami. Naucz się mówić NIE pewnym sprawom.
Daje to niesamowity luz, a jeśli masz z tym problem wiedz, że po chwili dyskomfortu przychodzi czas długiego zadowolenia i wolności. W przeciwieństwie do mówienia wszystkiemu TAK, co powoduje narastające wkurzenie i poczucie ogromu spraw do zrealizowania.
Naucz się żyć chwilą
W codziennej gonitwie znajdź swoją oazę spokoju i wyciszenia. Daj sobie prawo do pobycia ze sobą i swoimi myślami, niech to będzie czas na zastanowienie się po co to wszystko, czy to jest to czego chcesz? Czy może oczekujesz czegoś innego? A jeśli tak, to co powinieneś robić każdego dnia, aby tam dojść.
Życie to nie poczekalnia, nie przytrafi Ci się druga szansa, masz swój czas tutaj, teraz i teraz możesz wpływać na swoje życie. Oazą może być dowolne miejsce, w którym komfortowo spędzasz czas. Dla jednych to będzie czas aktywności fizycznej, pobytu w saunie, czas picia kawy w ulubionej kawiarni lub własne wygodne łóżko.