Na rynku wciąż pojawiają się pozycje książkowe, kursy, które radzą jak działać. Co robić, aby iść do przodu i realizować swoje cele. Sposoby są oczywiście bardzo różne w zależności od teorii, z której się wywodzą lub dziedziny, w której autor upatruje powodu braku przejmowania odpowiedzialności za swoje życie. Problemy te dotyczą zarządzania sobą i mogą mieć różne podłoże. Zebrałam więc całe swoje dotychczasowe doświadczenia w pracy z ludźmi, w efekcie otrzymałam kilka przyczyn pozostawania w miejscu. Być może któraś z nich dotyczy Ciebie i jest powodem Twojego tkwienia w miejscu.
Brak planu
Pierwszą „bolączką” jest nieposiadanie planu działania – włączając tu brak kreowania własnej przyszłości i stawiania sobie celów. Właściwie niewiele osób planuje, a jeśli już coś zapisuje i myśli o działaniu to bardziej ma to formę spisania marzeń i oczekiwań niż konkretnego realistycznego planu.
Często słyszę stwierdzenie, że planowanie nie ma sensu, że trudno przewidzieć co się stanie i „jak to będzie”. Zgodzę się – trudno przewidzieć jak będzie wyglądało zachowanie i działanie innych ludzi, ale chyba własne działania jesteśmy w stanie określić? Jesteśmy w stanie kreować swoją przyszłość, swoje działanie i wpływać na osiągnięcia w przyszłości. Wymaga to podjęcia decyzji co do własnych działań i wzięcia odpowiedzialności za bieg wydarzeń, a to przysparza wielu trudności. Dużo trudności przysparza podjęcie decyzji na jakich działaniach się skupić. Możemy wpaść w pułapkę nie skupiania się na własnych możliwościach, oczekiwaniach i predyspozycjach, a wyolbrzymiania znaczenie otoczenia. W konsekwencji patrzymy przez pryzmat innych ludzi i ich oczekiwań i działań. Zamiast więc planować swoje działania próbujemy przewidzieć co się zmieni w otoczeniu i jak to wykorzystamy dla własnych celów. Zamiast więc kreować własną rzeczywistość i swoim działaniem zmieniać swoją sytuację oczekujemy zmian w otoczeniu i liczymy, że dzięki nim coś zyskamy. W ten sposób zachowujemy się reaktywnie i skazujemy na działanie wielu sił zewnętrznych, które albo będą sprzyjające albo nie.
Plan czy marzenie?
Część osób, z którymi pracuję lub się spotykam mają plan działań. Wiedzą dokąd ich działania zmierzają i co dzięki nim mogą osiągnąć. Niestety często to co ktoś określa planem w rzeczywistości nim nie jest. Bardziej pasuje do tego określenie „zapisane oczekiwanie” lub „spisane marzenie”. Oczywiście warto mieć marzenia nawet ambitne i ogromne, tylko że one nie są planem. Plan to droga przejścia od punktu A do punktu Z, z całym arsenałem przeszkód i porażek, które się wydarzą w czasie.
Największą przeszkodą w realizacji marzeń jest nieuwzględnienie rzeczywistości, w której to marzenie będzie realizowane. Zupełnie tak jakby cały świat nagle mógł się zatrzymać i poczekać, aż dane marzenie się zrealizuje. A przecież życie nie poczeka. Nawet jeśli masz najambitniejsze plany to tylko dlatego, że rozpoczynasz ich realizację Twoje dotychczasowe aktywności nie przestaną istnieć. Najkrócej mówiąc, aby plan mógł zostać zrealizowany musi być stworzony w sposób dopasowany do kontekstu, w którym ma być realizowany.
Planowanie tylko jednej sfery życia
Kolejny powód stania w miejscu dotyczy przypadku osób, które są bardzo dobrze zorganizowane w pracy, natomiast zupełnie oddały kontrolę przypadkowi w sferach życia poza pracą. Czasami jest odwrotnie – działanie zgodnie z planem w sferze rodzinnej, natomiast zupełna bierność w sferze zawodowej.
Życie jest całościowym systemem co oznacza, że sukcesy w jednym obszarze odbywają się kosztem porażek w innych obszarach. To od nas zależy czy żyjemy w równowadze czy też całą swoją energię lokujemy w realizowaniu się w jednej ze sfer. Jest jednak zagrożenie takiego postępowania. Po pewnym czasie brak odpoczynku albo niepielęgnowane relacje zaczną doskwierać. Będziemy się czuć coraz gorzej z tym, że nie zadbaliśmy w odpowiedni sposób o to co w naszym życiu wartościowe i warte pielęgnowania. Kiedy to odkryjemy będziemy musieli nauczyć się planować, tak by nie zaniedbywać pozostałych obszarów. Warto więc dużo wcześniej równomiernie zadbać o wszystko co w życiu uważamy za ważne.
Odwlekanie w czasie
Prokrastynacja czyli odkładanie w czasie to nawyk, który potrafi bardzo mocno wpłynąć na realizację planu. Być może znasz to z własnego życia. Masz plan działania, wiesz co jest ważne i co chcesz, aby było zrealizowane. Siadasz do pracy i … zajmujesz się czymś mało ważnym, błahym, pilnym. Z jednej strony przekonujesz siebie, że to też trzeba zrobić, że to zajmie tylko chwilkę, a jednocześnie zajmuje Twój czas i poświęcasz na niego swoją energię. Wiesz, że są to tylko działania zastępcze, ale zadanie priorytetowe jest trudniejsze, bardziej wymagające i zajmie więcej czasu. Zwlekasz. W konsekwencji nawarstwiają Ci się zadania do wykonania i zamiast pod koniec dnia lub tygodnia zwolnić Ty gonisz nadrabiając zaległości.
Jeśli to postępowanie się powtarza możesz dojść do wniosku, że nie masz czasu na tworzenie swojej przyszłości, bo całą energię i czas pochłaniają Ci zadania, które kiedyś odłożyłeś, a zbliża się termin ich ostatecznego zrealizowania. Jeśli masz doświadczenie z odkładaniem wiesz zapewne jak bardzo wykańczająca jest taka praca i pogoń za ukryciem faktu, że nawaliłeś. W edukacji szkolnej zawsze możesz nie przyjść w dniu klasówki na zajęcia i nauczyć się na przyszłą lekcję, ale w życiu często nie masz już takich możliwości i musisz stanąć oko w oko ze swoim postępowaniem.
Nie kończenie działań
Zaczynasz coś robić, masz duże plany i ogromny zapał, które gasną wraz z pojawieniem się pierwszych, a czasami kolejnych przeszkód lub po pierwszych niepowodzeniach i porażkach. Zabrakło determinacji i skuteczności chociaż całą winę zwalasz na motywację. I tak oto poddałeś się na drodze do realizacji własnych celów. A skoro już się poddałeś to zawsze będziesz pamiętał, że jest takie wyjście. To nic, że cała dotychczasowa praca może się okazać bezwartościowa i tak rezygnujemy.
Przed podjęciem działania warto sobie uświadomić i uwzględnić, że po drodze będą wyboje, góry i doliny do pokonania. To jest dobry moment na zastanowienie się, co zrobię i jak się zachowam jak to się wydarzy, tak by być przygotowanym na turbulencje.
Przeglądanie się w oczach innych i dewaluowanie własnych dokonań
Nawyk, który nie pozwala doceniać własnych osiągnięć. Przecież zawsze znajdzie się ktoś, kto zrobił coś lepiej, szybciej, ładniej, drożej, taniej czy z większą gracją. Nawyk ten nie ma zupełnie sensu biorąc pod uwagę, że każdy człowiek jest indywidualną jednostką z zespołem cech i predyspozycji, które stanowią o jego wyjątkowości. Dodatkowo każda jednostka posiada określone doświadczenia z przeszłości, jest wyposażona we własne przekonania i ma zupełnie inną sytuację życiową i dostęp do zasobów. Elementy te i ich różnorodność konfiguracji decydują o naszej wyjątkowości i nie pozwalają na porównanie dwóch różnych osiągnięć.
Nie ma sensu porównywać się z innymi i oceniać własne dokonania w świetle dokonań innych osób. Tym bardziej, że kompletnie nie mamy wiedzy o czynnikach i okolicznościach, które zdecydowały o sukcesie lub jego braku u drugiej osoby.
Porównując się z lepszymi skazujemy się na poczucie przegranej. Nie doceniamy własnej drogi, którą przeszliśmy aby znaleźć się w miejscu, w którym się znajdujemy. Będziemy uważać, że mogliśmy więcej, lepiej lub szybciej. A nie uwzględniamy postępu, którego dokonaliśmy.
Porównując się z gorszymi od siebie fundujemy sobie lepsze samopoczucie, natomiast to, że teraz coś Ci wyszło lepiej nie oznacza, że osiągnęliśmy szczyt swoich możliwości. Celebrujemy sukces nie robiąc postępu, a następnie stajemy w miejscu.
Jeśli ten nawyk dotyczy Ciebie pracuj nad jego wyeliminowaniem. Doceniaj osiągnięcia innych, ale nie kosztem własnych osiągnięć. Celebruj małe sukcesy i ciesz się z postępów które czynisz. Tylko porównywanie się ze sobą samym daje poczucie zmiany.
A co Ciebie trzyma w miejscu i nie pozwala pójść naprzód?
Nie zapomnij pobrać prezentu, który dla Ciebie przygotowałam.
Ebook, dzięki któremu sam wyznaczysz drogę realizacji każdego Twojego celu, znajdziesz czas i sposób na zrealizowanie wszystkiego, co do tej pory odkładałeś na później, bo nie wiedziałeś kiedy znaleźć czas na realizację, albo jak zacząć realizować swoje marzenia.
Krok po kroku przeprowadzę Cię przez proces formułowania celu i tworzenia planu jego realizacji. Tobie pozostanie jedynie działać.