Do zarządzania czasem można mieć różny stosunek i różnych cudów po nim oczekiwać. Ludzie mają najróżniejsze podejście do tej dziedziny rozwoju. Ich oczekiwania w stosunku do efektów, których się spodziewają po zgłębieniu tej materii są bardzo od siebie odmienne.
Chcesz wiedzieć jak bardzo?
Oto 8 (subiektywnych) typów zachowań, przejawianych przez ludzi w stosunku do zarządzania czasem.
Typ 1
Chcę upchnąć do swojego planu jeszcze więcej zadań
Ten typ zgłasza się po konsultacje i chce nabywać umiejętności zarządzania sobą w czasie, bo nie wyrabia się ze wszystkimi swoimi obowiązkami. Jego kalendarz nie jest w stanie pomieścić wszystkich spraw, którymi każdego dnia musi się zajmować. Ten typ na szkoleniach poszukuje magicznych metod i sposobów na wciśnięcie jeszcze większej liczby zadań w swoją dobę. Szuka cudownych sposobów na rozciągnięcie doby: „jak spać 4 godziny na dobę i wstawać wypoczętym?”, „jak robić szybciej to co zaplanowane, żeby mieć więcej czasu na kolejne zadania?”.
Niestety nie koniecznie da się mu wytłumaczyć, że zarządzanie czasem jest po to, aby realizować to co absolutnie najważniejsze, a odpuszczać to co mało istotne. Nie przemawia do niego, że dobre nawyki, wypoczynek i dbanie o siebie, o swój czas na „ostrzenie piły”, są równie ważne, jak zadania zawodowe.
Typ 2
Nie chce mi się robić tego co zaplanowałem
Typ ten ma cele. Wie co powinien robić i czym się zajmować. Bardzo często ma nawet plan działania. Tylko to wszystko na nic w sytuacji, kiedy tego nie realizuje. Co z tego, że zakłada sobie wstawanie o 6:00 rano i od razu branie się do pracy, skoro po usłyszeniu dźwięku budzika, wyłącza go i wstaje o 10:30. A skoro nie udało się wstać o 6:00 to już nie ma co zabierać się za zadania z listy. Jutro też jest dzień i jutro już musi się udać.
Typ 3
Mam piękne listy zadań, ale nigdy nie udaje mi się wykonać wszystkiego co się na nich znajduje
Ten typ głównie dotyczy kobiet. W torbie znajdziesz piękny kalendarz z najładniejszą okładką w kolorze upatrzonym i starannie dobranym. W kalendarzu pięknym pismem zapisane kartki, ozdobione własnoręcznie wykaligrafowanymi wzorami kwiatów, motyli i ręcznie pisanych liter. To wszystko wygląda zachwycająco, tylko kalendarz jest narzędziem, mającym przypominać i zapamiętywać to co jest do zrobienia, a nie ma być piękną kolorowanką na zabijanie czasu. Wszystko działa, jeśli uwielbiasz pięknie przyozdabiać kartki kalendarza, ale realizujesz zadania.
Jednak dużo częściej piękny kalendarz jest piękny, a zadania niezrealizowane.
Typ 4
Planowanie jest nudne i zabija spontaniczność
Ten typ uważa, że zaplanowane życie jest nudne. A co ze spontanicznym spakowaniem plecak i wyjazdem w nieznane, co z potrzebą chwili? Tego się nie da zaplanować. A ja pytam co z tym co najważniejsze, co z zadaniami, które mają doprowadzić do konkretnego celu. I tutaj wszystko się mija.
Drążę więc dalej. A kiedy ostatnio spakowałeś plecak i wyjechałeś w nieznane? Cisza.
A kiedy ostatnio spontanicznie zrobiłeś coś z potrzeby chwili. Trzeba głęboko sięgać w pamięci, aby coś wygrzebać.
Własnie. Jeśli więc bez planowania nie robisz nic spontanicznego, może warto to wpisać do kalendarza i zwyczajnie zrealizować?
——————————————————————————————————————————–
Jeśli chcesz wiedzieć jak planować? Pobierz za darmo pdf – 10 zasad codziennego planowania. To krótki przewodnik, który pozwoli Ci zostać na obranym kursie.
Typ 5
Planuję, ale później i tak wszystko robię bez zaglądania do kalendarza
Kolejny typ planuje, zapisuje w kalendarzu lub na wolnych kartkach różne zadania do wykonania, a później z nich nie korzysta. A to kartka się zawieruszyła, to zaplanował coś w kalendarzu na komputerze, a w pracy nie ma do niego dostępu. Część zadań ma zapisanych w telefonie, część w kalendarzu. Zamysł był dobry tylko jak realizować coś, czego nie widać, do czego nie ma się dostępu? O części zwyczajnie się nie pamięta.
Typ 6
Szukam metody doskonałej, narzędzia idealnego
To znów domena mężczyzn, którzy gonią za nowoczesnymi aplikacjami i narzędziami do organizacji. W ich telefonie można znaleźć najnowsze, najskuteczniejsze, najpotrzebniejsze aplikacje i programy ułatwiające życie i jego organizację. Poszukiwacze narzędzia doskonałego tracą mnóstwo czasu na naukę aplikacji, która następnie nie ma jednej niezbędnej do życia funkcji, i natychmiast trzeba ją odinstalować.
Ten typ uważa, że zarządzanie czasem to korzystanie z narzędzi, które zrobią wszystko za nich, zaplanują jak trzeba, dokonają pomiaru tętna w momencie wykonywania telefonu do różnych klientów i na tej podstawie wybiorą tego, z którym należy dalej współpracować. Trudno ten typ przekonać do planowania na papierze i do samej nauki procesu planowania. Na każdy etap planowania mają rozwiązanie w postaci aplikacji, programu – szkoda tylko, że nieidealnego.
Typ 7
Jestem mistrzem list TO DO
Tak, ten typ planuje tworząc listy TO DO. I może nawet nie byłoby w tym nic złego, gdyby to nie były listy dotyczące wszystkiego. Znajdują się na nich zadania takie jak, wyprowadzić psa, zaprowadzić dziecko do przedszkola, umówić dentystę, podlać kwiatki, zorganizować przyjęcie urodzinowe i zmienić pracę. Taka lista nie jest narzędziem do planowania czasu i nie jest listą zadań do realizacji. Jak korzystać z listy TO DO, możesz przeczytać TUTAJ.
Typ 8
Planowanie? A po co mi to?
Tak jest i taki typ. Nie ma świadomości, że planowanie jest ważne, że zarządzanie swoimi zadaniami jest istotne i ma znaczenie dla tego co się w życiu realizuje. Nie wie i nie rozumie po co mu zarządzanie czasem i jak można to robić. Zwykle słowa wstępu (przeczytane w książce lub usłyszane na szkoleniu) brzmią jak odkrycie z czasów Kopernika, że Ziemia jest okrągła. Już podstawowa wiedza o czasie i metodach okiełznania siebie w jego trwaniu są dla niego czymś niesamowicie odkrywczym i inspirującym.
A Ty, do którego typu się zaliczasz?